Sprawdzony przepis!

Bulgur z pomarańczą

Bulgur jest rodzajem kaszy, którą uzyskuje się z pszenicy durum. Ziarna najpierw się gotuje, następnie suszy, a w końcu rozdrabnia pozbawiając otrąb i zarodków pszennych. Kaszę tą kupuję w małej, miejscowej wytwórni, gdzie wciąż wszystkie czynności wykonywane są ręcznie.


Oprócz bulguru, wytwarzają tam również różne rodzaje makaronu i trachana, a wszystko na niewielką skalę.

Wróćmy do kaszy bulgur, która w Polsce wciąż jest mało popularna, a z powodzeniem zastąpić może inne kasze, ryż lub kuskus.
Jest ona nie tylko bardzo zdrowa i smaczna, lecz również prosta do przygotowania i uniwersalna. Gama dań, które możemy z niej przygotować, nie kończy się na daniach słonych, lecz z powodzeniem możemy użyć jej do przygotowania słodkich potraw, gdyż jej neutralny smak pozwala na różnorakie interpretacje.
Osobiście wykorzystuję ją do przygotowywania sałatek, do zup oraz do deserów. Najczęściej jednak stanowi po prostu dodatek do drugiego dania i w takiej formie proponuję ją również dzisiaj, jako uzupełnienie dania z ryb.

Składniki:
  • 500g bulguru
  • 200g masła
  • 1 filiżanka startych migdałów
  • 2 szczypty kurkumy
  • 1 pomarańcza
  • sól
  • pieprz
  • 1 pomarańcza

Z pomarańczy ścieramy skórkę, zalewamy ją odrobiną gorącej wody i chwilę gotujemy. Gotową przecedzamy przez drobne sitko.
Pomarańczę obieramy i kroimy w kostkę.
Połowę masła roztapiamy w garnku i wrzucamy do niego bulgur i dusimy, tak długo, aż kasza wchłonie cały tłuszcz. Wówczas zalewamy bulgur wodą w stosunku objętościowym, 1 do 2,5, czyli na każdą filiżankę kaszy, dajemy 2,5 filiżanki wody.
Dusimy na małym ogniu, do czasu, aż kasza „wypije” całą wodę.
Następnie dodajemy migdały, skórkę pomarańczową, pokrojoną pomarańczę, resztę masła oraz przyprawy. Dokładnie mieszamy i pozostawiamy pod przykryciem, aby odparowała.
Gotową kaszę przybieramy plasterkami pomarańczy.


Podajemy z rybą.


Przepis dodaję do akcji:



Zainspiruj się kaszą! II edycja