Sprawdzony przepis!

Malinowy torcik

Kto nie lubi malin? Osobiście nie znam takich osób, gdyż widocznie nie ma ich w moim otoczeniu.
O walorach smakowych, ani zdrowotnych malin, nie trzeba nikogo przekonywać.



Dodatkowo lubię maliny za ich wyrazisty kolor, który doskonale nadaje się do dekoracji wypieków, szczególnie, gdy ma to być torcik dla małej dziewczynki.






Składniki biszkoptu:
  • 5 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • ¼ szklanki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka octu

Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę, żółtka mieszamy z octem i proszkiem do pieczenia. Ubitą pianę łączymy z masą z żółtek i dodajemy mąkę. Wlewamy do tortownicy i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 25 min.




Malinowa masa:
  • 1kg malin
  • 2-3 łyżki cukru
  • 500ml śmietany kremówki
  • 400g serka mascarpone
  • 2 łyżki żelatyny

Maliny zasypujemy cukrem i pozostawiamy by puściły sok, który następnie zlewamy.
Owoce miksujemy. Żelatynę rozpuszczamy w ¼ szklanki wody. Schłodzoną śmietanę miksujemy. Następnie mieszamy na małych obrotach dodając serek, maliny i żelatynę.


Upieczony biszkopt studzimy i przekrawamy na dwa krążki. Spodni układamy w tortownicy i wylewamy na niego masę malinową.


Przykrywamy drugim krążkiem. Całość wstawiamy do lodówki do stężenia.

Przygotowujemy polewę czekoladową.

Składniki polewy czekoladowej:
  • 100g czekolady
  • 3-4 łyżki mleka lub śmietanki
  • 2-3 łyżki cukru pudru

Do małego garnuszka wstawionego do większego z gorącą wodą pokruszyć czekoladę oraz dodać pozostałe składniki. Delikatnie podgrzewać (uważając by nie doprowadzić wody do wrzenia) cały czas mieszając, aż do uzyskania jednolitej masy, którą rozprowadzamy po cieście.


Do dekoracji użyłam kilku wcześniej odłożonych malin oraz lukru malinowego, którym wypełniłam szablon tancerki baletowej. Lukier przygotowałam z odlanego wcześniej soku malinowego i kilku łyżek cukru pudru, zaś szablon wykonałam samodzielnie, przy pomocy znalezionego w Internecie wzoru.


Gotowy i ozdobiony torcik pozostawiłam w lodówce na całą noc.