Sprawdzony przepis!

Obwarzanki


Krakowskie obwarzanki mają długą historię, która zahacza o średniowiecze. Pierwsze wzmianki o nim można znaleźć już w dokumencie lokacyjnym Krakowa z roku 1257. Nazwa obwarzanek pochodzi od sposobu jego przygotowania, czyli obgotowania przed pieczeniem (obwarzania).

krakowskie obwarzanki
Obwarzanki są bardzo popularne w Krakowie, jako przekąska, którą odkąd pamiętam, można było kupić z wózka od ulicznych sprzedawców. Obsypane grubą solą, makiem czy sezamem, kruche na zewnątrz i mięciutkie w środku, niebo w gębie!
Obwarzanki często mylone są z innymi wyrobami piekarniczymi Krakowa, z żydowskim bajglem lub z preclami, a to nie to samo. Obwarzanek jest większy, jego średnica to między 12 a 17 centymetrów i o grubości 3-4 cm. Waga waha się od 120 do 200 gram., a wszystko to zostało zapisane i uznane, gdy obwarzanek trafił na listę tradycyjnych produktów chronionych w UE.
I tym właśnie wyróżnia się obwarzanek od bajgla czy precla. Bajgle to pieczywo mniejsze, grubsze, z mniejszą dziurką i bez skrętu. Posypywane są makiem, solą, czarnuszką, kminkiem lub posypką ziołową. Niekiedy są z dodatkiem sera lub cebuli. Pochodzą z żydowskiej tradycji piekarskiej, a do Krakowa zawędrowały z żydowskiego Kazimierza.
Precle natomiast to mniejsze od obwarzanków wypieki, skręcone w ósemkę. Są twardsze kruche, lżejsze i można je długo dłużej przechowywać. Precle pieczone w Krakowie już w XIII wieku.
Wszystkie te wyroby piekarskie związane są w pewien sposób z moim miastem, Krakowem. Nie zmienia to jednak faktu, że nie można ich nazw stosować zamiennie, bo nie jest to samo.




Przepis zaczerpnięty ze starej książki kucharskiej, napisanej przez panią Zofię Zawistowską „Pieczemy ciasta” a wykonany z powodu tęsknoty za obwarzankami z krakowskiego rynku.

Podając za autorką…


Składniki:

  •    20 dag mąki
  •     2-4 dag drożdży
  •     1 żółtko
  •     około pół szklanki mleka
  •     sól
  •     1 łyżka masła
  •     1 łyżeczka cukru
  •     ziarna sezamu
  •     tłuszcz


Mąkę przesiać. Blachę posmarować tłuszczem. Drożdże rozkruszyć, rozetrzeć z 2-3 łyżkami mleka, pozostawić na kilkanaście minut. Następnie wlać zaczyn do naczynia z mąką, dodać żółtka, stopione masło, letnie mleko, cukier i sól. Wyrobić ciasto, uformować kulę i odstawić do wyrośnięcia, na około godzinę.

Z wyrośniętego ciasta formować cienkie wałeczki (ja dodatkowo każdy skręcam) i układać na wysypanej mąka stolnicy.

W płaskim szerokim naczyniu zagotować wodę z solą. Do gotującej się wody wkładać po kilka obwarzanków ale tak by nie stykały się ze sobą. Doprowadzić do wrzenia i natychmiast wyjmować łyżką cedzakową, układając na przygotowanej blasze.

Przed zapieczeniem posypać grubym cukrem, grubą solą, makiem (posypałam sezamem)

Napełnioną blachę wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Po kilku minutach, gdy się lekko zrumienią, wyjąć i na gorąco zdjąć z blachy (piekłam je przez 15 minut w 180 stopniach)

krakowskie obwarzanki